W niedzielę wieczorem (3.11) w Wadowickim Centrum Kultury można było obejrzeć spektakl „Mam na imię Psyche”. Niedrogie bilety plus fakt, iż aktorka grająca w sztuce jest rodowitą wadowiczanką przyciągnęły tłumy. Przewidywana liczba osób przerosła oczekiwania organizatorów, a przygotowana sala kameralna była przepełniona, zabrakło nawet miejsc siedzących. Mimo tego atmosfera była bardzo przyjemna.
Spektakl w reżyserii Marka Wysockiego wystawiany przez Annę Marię Grabińską poruszył wszystkich.
Poruszającą opowieścią Anna zasłużyła na owacje na stojąco i górę kwiatów, które przygotowała dla niej rodzina, przyjaciele i organizatorzy.
ZOBACZ: galeria zdjęć ze spektaklu
Ilona Sitarz
Brak komentarzy