Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu poszukują oszusta, który - podając się za „policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji” - wyłudził 50 000 złotych od 84-letniego seniora. Starszy pan, zaskoczony zapewne telefonem od takiej persony, dopiero po fakcie zorientował się, że dał się nabrać.
Wczoraj (7 maja) na telefon stacjonarny 84-letniego mężczyzny zadzwonił oszust podający się za policjanta Centralnego Biura Śledczego Policji. Powiedział, że funkcjonariusze prowadzą operację wymierzoną w członków mafii wyłudzającej pieniądze od starszych osób. Zasugerował, że w tej sprawie pomoc seniora jest niezbędna. Miała ona polegać na przekazaniu paczki z pieniędzmi mafiozom, których obserwują policjanci. Mężczyzna zapewnił starszego pana, że kiedy gotówka trafi w ręce oszustów, funkcjonariusze będą mogli ich zatrzymać, a senior odzyska całą kwotę.
84-latek przyznał, że ma oszczędności w banku i może pomóc. Wypłacił pieniądze, po czym - zgodnie z poleceniem - pozostawił je koło jednej z kamienic przy ulicy Jagiełły w Oświęcimiu. Dopiero po kilku godzinach zorientował się, że został oszukany, a wówczas powiadomił o zdarzeniu policjantów z oświęcimskiej komendy Policji.
- Funkcjonariusze nigdy nie dzwonią do seniorów z prośbą o udział w działaniach mających na celu zatrzymanie przestępców. Telefon z taką prośbą oznacza, że dzwoni oszust. Osobami pokrzywdzonymi tego typu oszustwami najczęściej stają się osoby starsze, posiadające telefony stacjonarne, którym sprawca podający się za policjanta poleca przekazać pieniądze – przypomina aspirant sztabowy Małgorzata Jurecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Podkreśla, że w przypadku odebrania takiego telefonu, należy natychmiast się rozłączyć i zadzwonić na numer alarmowy 112 lub numer miejski do najbliższej jednostki policji. W tym celu można też skorzystać z aplikacji „Moja Komenda”. Jeśli tylko senior dysponuje smartfonem, warto, by rodzina pomogła mu ją zainstalować. Aplikacja jest bezpłatna, a dzięki niej można łatwo połączyć się z policją.
Źródło: KPP w Oświęcimiu
Olszyna, 09.05.2024 06:22
Oczywistym wnioskiem z tego typu zdarzeń jest, iż dalej świadomość osób starszych w zakresie tego typu oszust jest niewielka i w sytuacji stresowej działają się one nabrać. Trąbi się o tym na prawo i lewo ale to do nich nie dociera- może kanały którymi się to robi, np. portale internetowe, nie są przez starsze osoby używane. Drugim mniej oczywistym wnioskiem jest chyba to, że oszukane osoby są w większości osobami samotnymi lub samotnie mieszkającymi. Takiej osobie świat już trochę uciekł spod nóg i bez osoby młodszej trudno reagować im na zdarzenia nagłe i nieznane. No i trzeci wniosek można by wysnuć taki, że osoby starsze (choćby niektóre) jakieś pieniądze jednak mają gdzieś odłożone. Oczywiście są to często oszczędności życia ale mówienie ciągle, iż emeryci to osoby biedne nie zawsze jest prawdą.