reklama
reklama

Dziurawa, połatana droga w końcu jest remontowana

Wiadomości, 21.06.2016 11:25, (red)
Ta droga to był wstyd dla Andrychowa, ale w końcu jest remontowana.
Dziurawa, połatana droga w końcu jest remontowana

Chodzi o ulicę Wolfa w Andrychowie. To fragment popularnej drogi powiatowej z Andrychowa w kierunku Czańca i Bielska. Wyjątkowo nierówny i dziurawy kawałek drogi.

 

Po latach apeli o remont tej trasy, Starostwo Powiatowe w Wadowicach w końcu zdecydowało się wyłożyć pieniądze na remont ok. 300 metrów ulicy, czyli akurat na ten dziurawy odcinek.

 

Remont obejmuje wymianę nawierzchni i chodnika. Na razie prace wykonywane są na chodniku.

 

 

 

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

szeleszczyciel, 22.06.2016 06:16

Super sprawa, remont tej drogi.

makaze, 21.06.2016 22:34

HURRA!!!! Panowie będzie pas startowy na 1/4... Kiedy otwarcie pasa starownego na WOLFA? A tak poważnie... Nareszcie!!!

abcabc, 21.06.2016 15:55

zarówno wolfa jak i lenartowicza to drogi powiatowe tak powiatowe władze z pisu dbają o gminę Andrychów

rafi, 21.06.2016 15:38

Komentarz usunięty przez autora.

sniddy, 21.06.2016 12:15

Mam 31 lat i nie pamiętam, żeby *kiedykolwiek za mojego życia* remontowana była nawierzchnia na osiedlu Lenartowicza od zajezdni przed blokiem 54,58,70,68,66 i dalej. NIGDY nie była remontowana za mojego życia. Jest któraś warstwa łat. Może zróbcie tam interwencję mamnewsa?

jack, 21.06.2016 11:13

Prace na chodniku ale sprzęt na drodze stoi ... Niebezpiecznie bywa tam teraz momentami... Powinni na czas remontu usunąć zakaz skrętu z Krakowskiej w Grunwaldzką i kierowcy jadący na Czaniec mogliby ominąć roboty