reklama
reklama

Pociąg Intercity staranował samochód [FILM]

Wiadomości, 21.01.2012 07:00, (red)
Jedna osoba została ranna w wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Andrychowie. Linia kolejowa Bielsko-Wadowice przez kilka godzin była zablokowana.
Pociąg Intercity staranował samochód [FILM]

Do wypadku doszło w sobotę (21.01) ok. godziny 6 rano na przejeździe kolejowym na Górnicy w Andrychowie. Rozpędzony pociąg uderzył w bok opla vectry i przeciągnął go na odleglość ok. 200 metrów. Rannego kierowcę, 22-letniego mieszkańca Roczyn, przewieziono do szpitala. Prawdopodbnie zagapił się na przejeździe i nie zauważył pociągu.

 

Pociągiem relacji Szczecin - Zakopane TLK "Podhalanin" jechało ok. 300 osób, w tym spora grupa kibiców zdążających na Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Żadnemu z pasażerów nic się nie stało.

 

 

Przez kilka godzin linia kolejowa w tym miejscu była zablokowana. Na miejscu swoje działania prowadzili policjanci i strażacy. Trwa ustalenie dokładnych przyczyn tego wypadku. Jak wstępnie ustalono, kierowca opla "nie zachował należytych środków ostrożności, nie zatrzymał się przed znakiem "stop" i wjechał pod nadjeżdżający pociąg osobowy"

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

woj1, 23.01.2012 18:08

Dlatego że od strony Andrychowa jest pod górkę. Każde auto które chciałoby skręcić w lewo zatrzymywałoby ruch. A w zimie TIR nie ma szans ruszyć na śliskiej jezdni pod górę. Resztę można sobie dopowiedzieć.

Coolmax, 23.01.2012 16:10

A ja chciałbym spytać obeznanych w temacie. Dlaczego jadąc od strony Andrychowa jest zakaz skrętu w lewo na Grunwaldzką a od drugiej strony już nie?

krl13, 23.01.2012 09:41

oj Jepetto, i po co te wycieczki osobiste? Jak chcesz możemy się bawić w wytykanie literówek i błędów interpunkcyjnych, ale jeżeli to jedyny Twój zarzut w stosunku do mojego posta, to szkoda mojego i Twojego czasu na rozpatrywanie tej kwestii. Po to są znaki STOP, żeby ta właśnie kolej, na którą tak narzekacie mogła spokojnie dotrzeć do celu nie wlokąc się jak ślimak i zwalniając na każdym przejeździe. A na tym przejeździe to byłem i to bardzo często, więc wiem o czym mówię. Wystarczy się zatrzymać, rozejrzeć, ba! nawet uchylić szybę, żeby cokolwiek słyszeć. Może mu sprzęt car-audio zagłuszał sytuację? Wszak to Vectra była a on miał zaledwie 22 lata... Kto wie.

Jepetto, 22.01.2012 22:47

Zibi33 nie inaczej. I tyle w temacie.

Zibi33, 22.01.2012 22:44

O czym jeszcze dyskutujecie w naszym pięknym kraju super szybkiej kolei nie ma i jeszcze długo nie będzie wina może być tylko i wyłącznie po stronie kierowcy gość jechał nieostrożnie i stało się nieszczęście dobrze że nikt nie przypłacił tego życiem tyle w temacie więcej rozsądku

Jepetto, 22.01.2012 22:20

krl13 ty ten tekst to do mnie??? Jeżeli tak :) To proponuję przypomnieć sobie trochę polszczyzny. Bo tekst, cyt. "to nie doszło by do tego zdarzenia. winda tylko i wyłącznie kierowcy, młodego kierowcy." Wyrywam twoją wypowiedź z kontekstu żeby pokazać że nie masz pojęcia o czym piszesz krl13. Nie byłeś tam, nie widziałeś, nie masz pojęcia. Więc się nie wypowiadaj i do tego nie po polsku. W języku polskim zdanie rozpoczynamy od dużej litery, to tak na przyszłość, pominąwszy ten post oczywiście.

krl13, 22.01.2012 21:53

co Ty gadasz? chyba jesteś jednym z tych, których irytuje każdy taki znak. a gdyby tylko się zatrzymał jak Stop nakazuje i rozejrzał, to nie doszło by do tego zdarzenia. winda tylko i wyłącznie kierowcy, młodego kierowcy. Niech to potraktuje jako lekcje, bo te z nauki jazdy chyba mu nie dały do myślenia.

Jepetto, 22.01.2012 21:28

Ludzie co to za wyliczanka? No bez żartów!!! Kolejny przejazd NIESTRZEŻONY, nie ma żadnej sygnalizacji oprócz znaku STOP. Który w niczym nie pomoże gdy pędzi TLK "Podhalanin" w tym wypadku. Jeżeli ktokolwiek tamtędy przejeżdżał to wie o czym pisze.

diter, 22.01.2012 19:19

te wagony maja po 20 metrów

Lukasz, 22.01.2012 19:17

3 wagony po 25 i lokomotywa 15 czyli 90

diter, 22.01.2012 19:08

po analizie dogłębnej jest trzy wagony plus elektrowóz czyli 70 metrów

diter, 22.01.2012 19:06

na filmie widać cztery wagony plus elektrowóz to jest 90 metrów

Lukasz, 22.01.2012 14:21

Nigdzie nie jest napisane 300 metrów. Tutaj jest 200, na stronie straży 150. Myślę, że jak jechał 50- 60 na godzinę to wszystko.

maly, 22.01.2012 11:56

Pociąg też musiał mocno cisnąć skoro zatrzymał się dopiero po 300 m

tipacz, 22.01.2012 07:14

Byc moze sie myle, byc moze to przypadek a moze służby lewarek przestawiły ale auto jest na 2 biegu i moze to swiadczyc o tym ze kierowca tylko zwolnił a nie zatrzymał sie. Jeszcze raz napisze \"może\" bo tego nie wiemy.

mega-fon, 21.01.2012 23:15

Przejazd trudny, to co robi kierowca? Daje p[o gazie żeby wygrać z pociągiem, czy stanie i popatrzy czy czymś nie ryzykuje? Brawura ciągle u nas rozgrzeszana. Myślenie za kierownicą to podstawa a często tego brakuje bo na żadnym kursie nie nauczą, trzeba to mieć we krwi albo w ..... poważaniu. Pozdrawiam rozsądnych i kulturalnych kierowców!

igor5, 21.01.2012 20:03

podstawowe pytanie - kto odśnieża tę drogę...bo,że jest tam niesamowicie niebezpiecznie wiedzą od lat normalni kierowcy...

michu, 21.01.2012 19:35

@westwi78 Nie chodzi czy to gminna czy powiatowa czy krajowa droga a chodzi o nasze wspólne bezpieczeństwo! A takiego nie ma;] pociągi są w opłakanym stanie...drogi także... A ludziom dali auta i niedostosowane drogi do nich i zabijają. Poza tym szkoda czasu koniec tematu bo jak widzę poniżej to znawców tylu...Kierowcy niedzielni;]

westwi78, 21.01.2012 19:32

zibi33 no własnie, i tam coś trzeba zrobić z tym przejazdem tak czy owak. Poprawić widoczność albo dać światła.

Zibi33, 21.01.2012 19:14

Nie ma co szukać sensacji chłopak w szpitalu rodzina z pewnością jak na szpilkach niech wraca do zdrowia , a my wyciągajmy wnioski z takich nieszczęść.

westwi78, 21.01.2012 19:10

michu, to nie krajówka, tylko droga gminna o małym ruchu.

michu, 21.01.2012 18:54

Boże czemu te nasze drogi typu krajówka 52...te przejazdy muszą być takie spaprane... ile ludzi jeszcze zginie przez to że nie potrafimy sami o siebie zadbać;/ Ale my Polacy to tacy sprytni jesteśmy itd...chyba w wyciu******* się za nawzajem za granicą;]

xonic, 21.01.2012 17:41

na stronie strażaków z JRG Andrychów jest dużo zdjęć z tego wypadku: http://jrgandrychow.wordpress.com kierowcy życzyć należy szybkiego powrotu do zdrowia ! i skończcie tę żałosną dyskusję!! ciekawe jak wam się kiedyś przytrafi nieszczęście i później poczytacie sobie takie wypasione komentarze na swój temat czy będzie wam do śmiechu!!!

bartol44, 21.01.2012 16:56

ja bym powiedział że nawoływania pomocy. musimy powołać komisje

POmagier03, 21.01.2012 16:49

0:18 Słychać Strzały...

westwi78, 21.01.2012 16:10

zielonyludek widziałeś to?

bartol44, 21.01.2012 15:30

Powiem tak, wypadek o godzinie 6 rano, pociąg jest nowy jeździ może dwa tygodnie, koleś jechał do pracy, może jeździł wcześniej dlatego o nim nie wiedział, wiedział do tej pory ze pociąg o tej porze nie jeździł więc tylko zwolnił przed przejazdem, gdy zobaczył pociąg (auto jechało od strony roczyn) miał ułamek sekundy na hamowanie (które i tak powinien wykonać) jezdnia rano była oblodzona skierowana spadkiem do przejazdu co daje brak możliwości zatrzymania się w ostatniej chwili, witać ze musiał widzieć pociąg i starać się zatrzymać świadczyły o tym ślady hamowania i to że pojazd został uderzony na wysokości koła przedniego i słupka drzwi. Wszystko w tym temacie. możecie gdybać pluć na przejazdy itp nic to nieda może jedynie z kogoś nerwy zejdą, infrastrukture jaką mamy wszyscy doskonale wiem, porada na przyszłość to ostrożnośc ostrożność i rozwaga. Pozdrawiam

Zibi33, 21.01.2012 15:12

westwi78 a co ma do rzeczy ile razy jeździłem przez ten przejazd zapewne cie rozczaruje całkiem sporo myślę że dużo więcej niż Ty długie lata mieszkałem na górnicy i często tam bywam poza tym bardzo dobrze widoczne są tam znaki STOP-u !!! Powtarzam jestem przekonany że ten kierowca się nie zatrzymał przed przejazdem tam jak i trochę dalej na Żwirki samochody tylko zwalniają i bardzo mało kierowców faktycznie się zatrzymuje przed przejazdami to są właśnie skutki a w zderzeniu z pociągiem nie ma żadnych szans.

tipacz, 21.01.2012 15:00

Wina oczywiscie kierowcy ale o ile od dołu tzn od miasta jest dobra widocznosc to od bulowic jest faktycznie nie zbyt dobra. Do tego icc sie na tej stacji nie zatrzymuje i wcale wolno nie jedzie, kierowca choćby sie zatrzymal to mógł nie zdążyć ruszyć bo warunki rano były fatalne. Nie zmienia faktu ze trzeba na każdym przejezdzie bardzo uważać.

zielonyludek, 21.01.2012 14:35

westwi78 Ty przypuszczasz- a ja wiem, że kierowca nie upewnił się przed wjazdem na tory że ma wolną drogę. Mogę powiedzieć jeszcze tylko tyle, że niestety wielu kierowców nie zatrzymuje się przed przejazdami. Nie wiem z czego to wynika, ale na pewno nie służy to zdrowiu ich i ich pasażerom. Wypadki się zdarzają nawet na strzeżonych przejazdach (śp.Kulig), ale na niestrzeżonych winny jest niemal zawsze kierowca. Całe szczęście że ten kierowca żyje i należy życzyć mu szybkiego powrotu do zdrowia.

westwi78, 21.01.2012 14:22

Zibi33, ile razy jechałeś przez ten przejazd? Przypuszczam że mogło dojść do sytuacji że się zatrzymał, ruszył i ten pociąg wtedy najechał na niego. Tam w stronę Kęt jak pisałem jest bardzo mała widoczność a te pociągi jada szybciej niż podmiejskie. Tak że nie wiadomo do końca jak to było.

tipacz, 21.01.2012 13:30

A własnie rano jadąc z pracy zastanawiałem sie dlaczego ponad 5 minut były rogatki na dąbrowskiego zamkniete po czym dróżnik je otworzył bez przejechania pociągu.

Zibi33, 21.01.2012 13:09

Lukas nie wyjaśni tylko wyjaśniła cytat z onetu \"Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Kierowca, który podróżował sam, nie zachował ostrożności i wjechał na tory wprost pod koła pociągu - powiedział zastępca dyżurnego komendy policji w Wadowicach aspirant sztabowy Mirosław Wójcik. Samochód został całkowicie zniszczony.\" Wiec nie ma co gdybać nie da się wszędzie wstawić szlabanów trzeba mieć trochę oleju w głowie Adamm na rację bezwzględnie tam jest znak stopu jestem przekonany że ten kierowca się nie zatrzymał oby szybko wrócił do zdrowia i oby to była przestroga dla wszystkich

lukas, 21.01.2012 13:04

Policja dopiero wyjaśni przyczyny wypadku

Adamm, 21.01.2012 12:24

Kur... kodeks wyraźnie mówi na niestrzeżonym przejeździe trzeba się bezwzględnie zatrzymać!!!!!!!i popatrzeć czy jedzie pociąg czy nie!!!!!!!

obserwator2012, 21.01.2012 12:02

Za szybko jeżdżą-tymi pociągami. Chwała, że żyje kierowca.

michu, 21.01.2012 10:53

Ludzie módlmy się i czekajmy na takie cuda. A sytuacja jak pisze @ dobrykierowiec jak była taka zostanie.. ile osób musi zginać?

Jepetto, 21.01.2012 10:25

Kierowca spokojnie może mówić o cudzie.

westwi78, 21.01.2012 10:05

Ten przejazd na grunwaldzkiej jest fatalny. Tam nie ma prawie widoczności od strony Kęt. Są krzaki, wiata i łuk.

dobrykierowiec, 21.01.2012 09:38

Tysiąc akcji i inne [ciach!]..zamiast zrobić rogatki i koniec! Czy chociaż sygnalizatory świetlne mrugające na czerwono i już by człowiek wiedział że jedzie..jest niedaleko i by zwrócił większą uwagę. W Polsce przejazdy kolejowe to tragedia. W Andrychowie to już nie mówię. Większość przejazdów na terenie naszej gminy to czyste niebezpieczeństwa. 1.Przy oblodzonej drodze na górnicy od pomnika Grunwaldziego nie ma szans się zatrzymać, masakra... 2. Szereg przejazdów: Olszyny, na fabrycznej..... 3. W Inwałdzie koło tzw. Wronowca jak jedzie się w stronę Zagórnika (biadasowa) 4. Drugi w Inwałdzie jak się jedzie od ,,dworku\" w stronę Zagórnika przez tzw. wąwóz... Ludzie czepiają się nas kierowców np. osobówek że tego tamtego nie mamy... A kto do ch**** kontroluje te pociągi? Te całe układy torów i to co oni tam robią? Dajemy się robić w balona....