W niedzielę przed południem do tragedii doszło w Rzykach k. Andrychowa. Zginął 42-letni mieszkaniec Andrychowa, kierowca forda galaxy. Wstępnie ustalono, że samochód ten na prostym odcinku drogi wyprzedzał fiata stilo, ale kierowca stracił panowanie nad kierownicą i uderzył drzewo [na zdjęciu]. W wyniku doznanych obrażeń kierujący zmarł. Policja ustala przyczyny wypadku.
xxx
Tymczasem w niedzielę około godziny 11 doszło do kraksy na ul. 1 Maja w Andrychowie [na zdjęciu]. Kierowca jadącego w kierunku ronda Fiata Punto wykonał nieostrożny manewr kierownicą, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka BMW. W wypadku poszkodowany został mimowolny sprawca – kierowca Punto, który z urazem głowy przewieziony został do szpitala – relacjonuje nam pan Andrzej.
Dokładne przyczyny wypadku ustala policja.
foto: AF
buniek363, 25.06.2012 14:28
Komentarz usunięty przez autora.
maly, 25.06.2012 10:19
Dziurawe drogi - źle, dobre drogi - tak jak do do Rzyk - też źle. No cóż trzeba uważać, a czasami i to nie wystarczy jak ktoś do ciebie wjedzie
1adrian2, 24.06.2012 17:15
ciekawe czy kierowca punta był trzeżwy?
chudy206, 24.06.2012 16:03
no to teraz czekamy na tych co narzekają na jazde kierowców BMW! gdzie jesteście ?