Barwy polityczne poszły w odstawkę. Radni z nowego klubu coś załatwią?

W 27-osobowej Radzie Powiatu Wadowickiego zasiada 8 radnych wybranych z gminy Andrychów.
Działają na rzecz całego powiatu, ale wiadomo – rozliczani będą przez wyborców z gminy Andrychów, z tego, co w tej kadencji udało im się dla niej załatwić, czy też zrobić dla gminy.


Ten czas rozliczenia zbliża się wielkimi krokami. Wybory samorządowe już za kilkanaście miesięcy, jesienią 2014 roku. Co radnym z gminy Andrychów udało się załatwić dla gminy?


Tutaj zdania są podzielone. Zdaniem niektórych radnych PiS z Andrychowa (partia współrządzi powiatem) ten bilans wygląda bardzo mizernie. Najwięcej ich zarzutów dotyczy dziurawych powiatowych dróg. Radni PO sądzą natomiast, że jest całkiem nieźle, na miarę obecnych możliwości starostwa, które w tej kadencji realizuje wielką inwestycję, jaką jest budowa nowego szpitalnego pawilonu. Szpital będzie przecież służył mieszkańcom całego powiatu.


Tak czy inaczej, niemal na finiszu kadencji znalazło się 5 radnych z gminy Andrychów, którzy postanowili mocniej powalczyć o interesy gminy Andrychów. Co ciekawe, w klubie są różnych partii. Są radni PiS Franciszek Penkala, Stefan Jakubowski i Zbigniew Mieszczak, jest radny SLD Czesław Rajda i Zbigniew Janosz, wybrany z listy PSL. W Radzie Powiatu założyli klub „Andrychów w Powiecie”. Dodajmy, że klub powstał z inicjatywy radnego F. Penkali.


W nowym klubie nie ma trzech pozostałych radnych z gminy Andrychów: Sebastiana Ramendy (PO) oraz Kazimierza Smyraka i Edwarda Surmy (obaj wybrani z listy KWW „Wspólny Dom”).


Na razie nie wiadomo, jakie będą efekty aktywności pięciu zjednoczonych radnych i czy w ogóle będą. W czwartek (13.06) radni z nowego andrychowskiego klubu zaznaczyli swoje stanowisko podczas dyskusji nad absolutorium dla zarządu powiatu za 2012 rok. Większość z nich (oprócz S. Jakubowskiego) nie zagłosowało za udzieleniem absolutoriom.


W wydanym oświadczeniu wprawdzie docenili wysiłki władz włożone w rozbudowę szpitala powiatowego, ale jednocześnie zaznaczyli, że starostwo przeznacza zbyt mało pieniędzy na drogi.


„Katastrofalny stan powiatowej infrastruktury drogowej w Gminie Andrychów stanowi nie tylko zagrożenie dla zdrowia i życia mieszkańców, ale jest także hamulcem dla rozwoju gminy i czynnikiem zwiększającym bezrobocie” - czytamy w ich oświadczeniu.


Dodajmy, że w czwartek Rada Powiatu uchwaliła przyznanie 280 tys. zł na remonty dziurawych dróg powiatowych w Andrychowie (m.in. Biała Droga, Szewska, Starowiejska). Taki trochę zbieg okoliczności. Teraz może być problem w określeniu, czyj to sukces.

aktualizacja: 18:00