Połamane drzewa i reklamy, uszkodzone samochody, pozrywane linie energetyczne. Od kilkunastu godzin strażacy mają mnóstwo pracy związanej z usuwaniem skutków wichury.
Na terenie powiatu wadowickiego wiatr w różnym stopniu uszkodził siedem dachów, m.in. w Wieprzu czy na osiedlu na Pańskiej Górze w Andrychowie czy w Brodach k. Kalwarii. W nocy Andrychowie drzewo runęło na trzy samochody przy ul. Włókniarzy. Uszkodzony został dom w Stryszowie, a w Skawicach doszło do pożaru stodoły. Strażacy interweniowali również w Wadowicach, gdzie uszkodziona została altana. W wielu miejscowościach strażacy usuwali z dróg konary drzew.
W Kętach wiatr powalił kilka drzew – na ul. Żeromskiego, nowym łączniku ul. Sobieskiego i Świętokrzyskiej oraz na osiedlu Sikorskiego. W Witkowicach na ul. Dworskiej wichura połamała słup wysokiego napięcia, zrywając linię energetyczną.
- Dzisiejsza nawałnica o godzinie 3:45. Straż pojawiła się na miejscu błyskawicznie, po reakcji kierowcy autobusu lub właścicieli poszkodowanych samochodów. Szkody zostały usunięte - pisze do nas Marcin Legień z Andrychowa i przesyła zdjęcia z andrychowskiego osiedla.
W wielu miejscowościach zerwane zostały linie energetyczne, m.in. w Targanicach. Wstępnie wiadomo, że w całym regionie ok. tysiąca gospodarstw nie miało prądu.
Na szczęście - informują strażacy - nikomu nic się nie stało.
W parku w Andrychowie drzewo runęło na słup z kamerą
W nocy w Wieprzu wiatr zerwał dach z jednego z budynków.
foto: TVN24
To jeszcze nie koniec. Do soboty w południe aktualne pozostaje ostrzeżenie synoptyków:
- Przewiduje się wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości od 30 km/h do 45 km/h, w porywach do 90 km/h. Wiatr południowo-zachodni, w nocy z czwartku na piątek skręcający na zachodni. Maksymalne porywy wiatru spodziewane są w drugiej połowie nocy z czwartku na piątek oraz w piątek. Wiatrowi okresami towarzyszyć będą przelotne opady śniegu, co spowoduje występowanie miejscami zawiei śnieżnych – informują synoptycy z IMGW Kraków.
Mocno powieje aż do soboty.
AKTUALIZACJA: 12:00
Brak komentarzy