Anna Kapcia, dyrektor LO im. Marii Dąbrowskiej we wzruszającym wpisie pożegnała Natalię z Andrychowa.
Dziewczynka zmarła w środę (29.11) w szpitalu. Dzień wcześniej został znaleziona w centrum Andrychowa w stanie skrajnego wyziębienia. Przez kilka godzin przebywała przy tablicy reklamowej obok jednego z marketów, oczekując pomocy. Nie wiadomo, jak to się stało, że została zauważona dopiero po kilku godzinach.
- Z ogromnym żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszej uczennicy i koleżanki Natalii. Nie jesteśmy w stanie wyrazić naszego smutku z powodu tego, że młode życie zostało przerwane i to w tak dramatycznych okolicznościach.Natalko, zapamiętamy Cię jako pełną życia, radosną, kochającą zwierzęta, dobrą i życzliwą dziewczynę.Jesteśmy myślami i modlitwą z Twoim Tatą i Rodzeństwem
- napisała Anna Kapcia.
Śledztwo w sprawie tragicznej śmierci młodej andrychowianki wszczęła prokuratura. Pstępowanie prowadzone jest o przestępstwo z art. 155 Kodeksu karnego - „kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.
dudaiprzyjaciele, 04.12.2023 18:28
Pani aniu po co pani wstawiła sobie krzyż na pozegnaniu dla uczennicy, jak bóg nie istnieje, ja też byłam biednym i niesczęsliwym dzieckiem a własciwie kobietą w tym wieku, byłam na dodatek krzywdzona przez bydleta i nauczycieli ,ponieważ myślą że mam sprawować opieke nad ,,dziewczynką,,
Koniczynka, 30.11.2023 20:09
Z tego co mówią media to główna wina spoczywa na policji w Andrychowie. Program uwaga na TVN na żywo z Andrychowa o 19.55