O zatrzymaniach w związku z korupcją z nowosądeckim ośrodku ruchu drogowego media informowały już kilka miesięcy temu. Teraz 34-letnia instruktorka z Wadowic i dwóch właścicieli szkół nauki jazdy z Wadowic i Nowego Sącza stanęli przed sądem za branie łapówek, dzięki którym – zdaniem śledczych – ułatwiali zdobycie prawa jazdy.
Łapówki wynosiły od 500 do 1000 zł. Kobieta „pieniądze od kursantów przekazywała osobom, które miały decydować o pozytywnym zdaniu egzaminu na prawo jazdy.” - informuje portal krakow.gazeta.pl
Właściciel prywatnego ośrodka szkolenia kierowców w Wadowicach został oskarżony o powoływanie się na wpływy w nowosądeckim Małopolskim Ośrodku Ruchu Drogowego, gdzie zdaje się egzaminy. Czterej kursanci mieli liczyć na zdanie egzaminu.
Oskarżeni przyznali się do winy. To był ekspresowy proces. W sądzie w Nowym Sączu właśnie zapadły wyroki.
34-letnią wadowiczankę skazano na 2 lata i 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu wykonywania kary na okres próby wynoszący 3 lata. Ma też zapłacić grzywnę w wysokości 3 tys. zł.
Również instruktorzy usłyszali kary w zawieszeniu. 39-letni wadowiczanin - 12 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata, 3 tys. zł grzywny i zakaz prowadzenia ośrodka szkolenia kierowców przez 2 lata. Natomiast 28-letni sądeczanin - 2 lata więzienia w zawieszeniu oraz 1350 zł grzywny.
źródło: Polska Gazeta Krakowska
marek-wad, 22.02.2013 09:11
Plusem całej tej sytuacji jest to że wyrok zapadł szybko ale jak czytamy powyżej wyrok nie zapadł w sądzie w Wadowicach
igor5, 21.02.2013 20:18
śmieszne kary...mam wrażenie że we wszystkich sądach pracuje Tuleya...
asquit, 21.02.2013 20:15
haha dobre.\'zakaz prowadzenia ośrodka szkolenia kierowców przez 2 lata\". A potem dalej? Szlaki już przetarte