reklama
reklama

Sprawca śmiertelnego potrącenia pod wpływem narkotyków. Nie pójdzie siedzieć [AKTUALIZACJA]

Wiadomości, 13.07.2012 17:30, (red)
Wadowicka policja zatrzymała sprawcę wypadku, do którego doszło w czwartek (12.07) nad ranem w Tomicach k. Wadowic. Zginął rowerzysta, a sprawca odjechał w nieznanym kierunku, nie udzielając pomocy. Na razie kierowca nie trafi do aresztu.
Sprawca śmiertelnego potrącenia pod wpływem narkotyków. Nie pójdzie siedzieć [AKTUALIZACJA]

Do wypadku doszło w czwartek (12.07) ok. 4:30 rano w Tomicach. Przyczyny na razie nie są znane. Rannego rowerzystę leżącego na poboczu znalazł wracający ze służby policjant.

 

- Wezwał karetkę pogotowia, udzielał pierwszej pomocy, oraz powiadomił dyżurnego Komendy Powiatowej Policji  w Wadowicach. Po przyjeździe karetki pogotowia pomimo reanimacji mężczyzna zmarł - informuje nas Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzecznik KPP Wadowice.

 

Początkowo nieznany był sprawca wypadku, bo odjechał. Policja wszczęła poszukiwania, w które zaangażowane zostały wszystkie jednostki policji w regionie. Wiadomo było, że pojazd miał uszkodzony prawy przód i prawe lusterko, reflektor i halogen.

 

Jak się dowiadujemy ok. godz. 7 rano mężczyzna podejrzany o spowodowanie tego wypadku został zatrzymany w miejscowości Rudze k. Zatora. To 21-letni mężczyzna, mieszkaniec Śląska, dostawca pieczywa. Tłumaczył, że uciekł, bo był w szoku.

 

 

AKTUALIZACJA: 2012-07-13; 19

W piątek (13.07) 21-letni kierowca usłyszał w prokuraturze zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, ucieczkę z miejsca wypadku i nieudzielenie pomocy poszkodowanemu.

 

To nie wszystko; okazało się, że w czwartkowy poranek kierowca co prawda był trzeźwy, ale prowadził samochód pod wpływem środków odurzających (marihuany). Takie są wstępne wyniki testów.

 

Prokuratura wystąpiła do sądu z wnoskiem o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego, ale - jak się dowiedzieliśmy - podczas piątkowego posiedzenia sąd nie przystał na propozycję prokuratury. Zastosował wobec 21-latka dozór policyjny i poręczenie majątkowe.

 

foto: KPP Wadowice

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

chudy206, 14.07.2012 11:58

Komentarz usunięty przez autora.

pawelalfa, 13.07.2012 21:22

Nie ważne gdzie jechał .A ten naćpany powinien już w [ciach!] siedzieć.

konior, 13.07.2012 20:52

Wszystko jestem w stanie zrozumieć. Nikt nikogo (zwykle) celowo nie potrąca. Różnie bywa na drodze. Stało się nieszczęście. Ale niewybaczalna jest ucieczka z miejsca wypadku, nie wezwanie pomocy do poszkodowanego .......Za to ten człowiek powinien odpowiedzieć i to surowo

aga_w6, 12.07.2012 08:41

Idioto, człowiek jechał do pracy, a ty byś się zastanowił co piszesz, bo ciekawe co by twoi bliscy powiedzieli gdybyś to ty był tym \"gościem\"

kosm, 12.07.2012 08:30

Pewnie gość jechał na czwartkowy targ w Wad