Od początku sierpnia trwa remont drogi wojewódzkiej z Andrychowa do Żywca przez Przełęcz Kocierską. Kto jedzie do Żywca lub np. nad jezioro niech się nie sili – tą trasą nie da się przejechać. Droga, tuż za ośrodkiem Kocierz po śląskiej stronie, wygląda obecnie tak, jak na zdjęciu.
Prace potrwają do końca października.
- Wykonywany będzie drugi etap zabezpieczania osuwiska na zboczu, po którym biegnie droga. Objazd wyznaczono drogami wojewódzkimi nr 946, 948 do Kęt i dalej drogą krajową nr 52 do Andrychowa. Droga na dwóch odcinkach, na łącznej długości ok. 1 km będzie rozebrana, umocnione będzie podłoże za pomocą mikropali, po czym droga będzie odbudowana. Kilka lat temu, po obfitych opadach zbocze osunęło się. Wtedy przebudowano pierwszy odcinek tej drogi. Teraz umacniane będą jej fragmenty po obu stronach przebudowywanego wtedy fragmentu - informuje nas Ryszard Pacer, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.
Ważna informacja dla wszystkich odwiedzających ośrodek Kocierz: od strony Andrychowa do ośrodka można dojechać bez problemu.
Nie warto szukać objazdów stromymi górskimi uliczkami. To bardzo niebezpieczne. W poniedziałek (17.08) w Kocierzu Rychwałdzkim na ulicy Widokowej doszło do tragedii. Zginął kierowca ciężarówki.
ZOBACZ: Wypadek na stromej drodze. Zginął kierowca ciężarówki [FOTO, VIDEO]
Brak komentarzy