We wtorek (18.08) około godz. 17:00 w Tomicach podczas kontroli drogowej policjanci zatrzymali 47-letniego mieszkańca gminy Tomice, który kierował motorowerem. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę pomimo, iż posiadał wydany przez Sąd Rejonowy w Wadowicach zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów.
- Podczas wykonywanych czynności okazało się, że kierujący nie ma prawa jazdy, pojazd nie posiadał aktualnych badań technicznych, a ponadto wymieniony przewoził pasażera, który nie posiadał wymaganego kasku ochronnego – informuje rzecznik KPP Wadowice, Elżbieta Goleniowska-Warchał.
Teraz 47-letni mężczyzna ma spore klopoty. Policja przypomina, że przed przed zmianą przepisów w maju kierowanie pojazdem pomimo nieposiadania stosownych uprawnień stanowiło wykroczenie, za które przewidziana była jedynie kara grzywny, z wyłączeniem sytuacji, gdy osoba kierowała pojazdem w czasie orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, który to czyn stanowi przestępstwo.
Natomiast od 18 maja artykuł 94 par.1 kodeksu wykroczeń ma zastosowanie jedynie wobec osób kierujących pojazdem, na który nigdy wcześniej nie miały stosownych uprawnień.
W takim przypadku, obok kary grzywny, możliwe będzie także orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów, o czym ostatecznie zdecyduje sąd.
Osoby, które dopuszczają się kierowania pojazdem, dla którego stosowne uprawnienie zostało im wcześniej cofnięte, odpowiadają teraz za przestępstwo określone w nowym art. 180a kodeksu karnego, za który to czyn przewidziano karę grzywny, karę ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Brak komentarzy