U Magdaleny Janosz z Andrychowa w 2019 roku wykryto raka mózgu. Był to glejak gwiaździak drugiego stopnia złośliwości. Młoda kobieta przeszła operację usunięcia guza, a potem kolejną, gdy doszło u niej do wznowy. Niestety, wczoraj (21 marca) przegrała walkę z chorobą.
W 2020 roku opublikowaliśmy obszerny wywiad z Magdą, w którym kobieta szczegółowo opisała swe zmagania z nowotworem. W tym czasie była już po obydwu operacjach i czuła się dobrze, a jedynym widocznym śladem tego, co przeszła, był brak części włosów (które wypadły po radioterapii) skrzętnie ukrywany pod jakimś nakryciem głowy. Jej leczenie nie było jednak jeszcze zakończone.
Młoda kobieta nie zgodziła się na chemioterapię, ponieważ obawiała się jej destrukcyjnego wpływu na wiele aspektów życia. Postanowiła spróbować medycyny naturalnej, polegającej między innymi na stosowaniu odpowiedniej diety, zdrowego trybu użycia, suplementacji i oczyszczeniu organizmu z metali ciężkich oraz toksyn. Wielu naszych czytelników wspierało ją w tej decyzji, wpłacając pieniądze na wybrany przez nią rodzaj terapii.
Jej ostatnie pożegnanie odbędzie się 23 marca na cmentarzu w Andrychowie. W tamtejszej kaplicy o 10.15 rozpocznie się modlitwa różańcowa, a o 11.00 msza święta żałobna.
Tutaj można przeczytać wywiad z Magdaleną.
Brak komentarzy