reklama
reklama

Dramat rodziców niepełnosprawnych dzieci. Ich pociechy zostaną bez rehabilitacji

MAGAZYN, Wiadomości, 27.03.2024 19:26, eł
Taka sama sytuacja dotyczy dorosłych, którzy korzystali z terapii.
Dramat rodziców niepełnosprawnych dzieci. Ich pociechy zostaną bez rehabilitacji

Prowadzone przez Fundację Promyczek Centrum Terapii i Diagnozy w Andrychowie to nieocenione miejsce osób z różnymi niepełnosprawnościami. Dzięki dofinansowaniu z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych dorośli i dzieci mogą tam brać udział w bezpłatnych zajęciach. Niestety, tylko to końca marca. Potem wielu z nich zostanie bez rehabilitacji...

- To skandaliczna sytuacja. Nie każdego stać na płatną terapię, a jeśli nawet, to może zapewnić swemu dziecku tylko niewielką ilość godzin – denerwuje się tata niepełnosprawnej dziewczynki z gminy Andrychów. Jak dla wielu innych rodziców, możliwość korzystania z bezpłatnej rehabilitacji była dla niego zbawieniem...

Jednak brak dofinansowania z PFRON dotknie nie tylko osoby w jego sytuacji, ale również samą Fundację Promyczek. Zatrudnia ona spore grono specjalistów – między innymi neurologopedów, logopedów, fizjoterapeutów, psychologów i pedagogów. Zarząd Fundacji nie chce, by ktokolwiek z nich stracił pracę, ale musiał podjąć trudną decyzję o obcięciu etatów pracowników.

- Co trzy lata piszemy nowy projekt i otrzymujemy dofinansowanie od PFRON na okres następnych trzech lat. Daje nam to możliwość zabezpieczenia terapią około 170 osób. Tym razem jednak nie otrzymaliśmy dofinansowania. Napisałyśmy odwołanie i czekamy na odpowiedź. Natomiast cała procedura odwoławcza, niestety, trwa do połowy maja, więc na razie nie jesteśmy w stanie nic więcej zrobić. Tak naprawdę pewnie dopiero końcem maja będziemy wiedzieć, czy otrzymamy dofinansowanie... - mówi wiceprezes zarządu Fundacji Elżbieta Osowska. Jak dodaje, w podobnej sytuacji znalazło się w tym roku 40 procent organizacji, które starały się dofinansowanie z PFRON.

Fundacja Promyczek nadal prowadzić będzie zajęcia dla tych, którzy są w stanie sami je finansować lub pokrywać ich koszt z otrzymywanego na siebie czy swoje dziecko 1,5 procenta podatku. Ale dużą część jej działalności stanowiła terapia dofinansowana z PFRON. Niektórych z tych, którzy z niej korzystali, nie stać na to, by płacić za to, co dotychczas mieli za darmo.

Do tematu powrócimy.


Foto: Pixabay

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

oshin22, 28.03.2024 11:02

@Zakolog - jest tak jak piszesz. Niemniej algorytm nie wychwycił bo ocenę formalną wniosek przeszedł bezproblemowo. Fakt był taki, że w tym roku generator się zmienił tak radykalnie, że "support techniczny" też nie wiedział o co chodzi i jak to się liczy. Niemniej nie robi błędów ten co nie robi nic. Wnioski w Fundacji wyciągnięte i to najważniejsze. Nad odwołaniem siedział cały sztab ludzi przez prawie 72h. Lessons learnt wykonane.

Zakolog, 28.03.2024 09:57

@oshin22 - Przypuszczam, że w tego typu grantach aplikuje się poprzez generator wniosków i ten błąd wychwycił algorytm. Tego rodzaju błąd jest bardzo częsty i jego odpowiednikiem w grantach medycznych jest pacjent – chory. O ile w potocznym języku te pojęcia są tożsame, to jednak słowo pacjent oznacza osobę do diagnostyki, a słowo chory osobę do leczenia. Z punktu widzenia płatnika to rozróżnienie ma znaczenie i nie da się tych słów stosować zamiennie. Oczywiście w przypadku wniosku Promyczka powinno się uwzględniać kontekst jego użycia i przypuszczalnie po złożeniu odwołania od decyzji komisji dofinansowanie zostanie przyznane. I będzie to przyczynek do precyzyjnego wypełniania wniosków w przyszłości.

Mama89, 27.03.2024 23:06

Kawał serducha wkładają w to co robią. Serducha, czasu i wszystkiego żeby pomagać. Znam dzieci i doroslych którzy dzięki Promyczkowi prą do przodu. Terapeuci z sercem na dloni. Po co ten hejt. Czasem jest bardziej pod górkę niż zwykle. Wierzę, że dadzą sobie radę. A może ludzie dobrej woli dla odmiany teraz to właśnie Promyczkowi pomogą.

zużyty zdzisek, 27.03.2024 22:53

Proponuję weryfikację zarobków i nagród burmistrzów. Weryfikację zarobków np. prezesa AEC i rad nadzorczych AEC. Na pewno starczy i dla promyczka i innych stowarzyszeń. Nagroda Wasztyla to jak budżet dwóch klubów z sołectw = 30 tysięcy za siedzenie w radzie nadzorczej. I mamy. Ta władza się nie liczy z nikim. A tu jeszcze takie kwiatki: I jeszcze druga sprawa Jeszcze bardziej bulwersująca. Dotarła do mnie ulotka niejakiego Mirosława Nowaka z PiSu. Na pierwszej stronie ulotki frazes "uczciwy-pracowity- doświadczony". Dobra każdy z nas ma lustro w domu. Może on to tak widzi. Facet zaliczył wszystkie partie w tym kraju od prawa do lewa. Teraz pstryknął sobie fote z Beatą Szydlo z PiS. Szokiem jest jednak to, że w ani jednym miejscu nie zająknął się że jest prezesem spółki gminnej AEC w której zarabia rocznie około 180 tysięcy złotych. Zapomniał gdzie pracuje? Nie. Wstydzi się tego proszę Państwa, że wspólnie z innymi prezesami gminnych spółek jest udziałowcem spółki ENERGIA , która ma budować spalarnię czy jak to tam mówią zgazowalnię śmieci. To kolejny trop w poszukiwaniu SZWAGRA BURMISTRZA. Skandal jakich mało. Radzę wszystkim pisiorom rzucić legitymację partyjną. Chyba że znają szwagra zdziska. Ale jaja.

oshin22, 27.03.2024 22:24

@Zakolog. Podam przykład uzasadnienia negatywnej oceny. "Użyto słowa pacjent zamiast beneficjent" - jednokrotnie (!) Faktycznie trzeba się uderzyć w piersi....Poza tym w tekście powyżej nie czytam że PEFRON jest zły tylko że Fundacja nie otrzymała dofinansowania co jest faktem. Wiem, że Fundacja robi co może, żeby środki pozyskać ale na to trzeba czasu i dużo pracy której nie widać. One nie mają dostępu do TV tak jak WOŚP czy SzP. Niemiej nikt Ci tak nie dowali jak swoi ziomale....

cath, 27.03.2024 22:22

Przecież to chyba normalne że pracując w fundacji zarabia się też na życie ,nie każda jest charytatywna chociaż niektórzy by tak chcieli.Naturalnie nie w odniesieniu do siebie.Mentalnosc Kalego….

Zakolog, 27.03.2024 22:17

@Koniczynka wisi mi, ile prywatna fundacja komu i za co płaci, zresztą to chyba jest regulowane prawnie. Za to dużo bardziej ciekawi mnie, ile z majątku Gminy ściąga szwagier Karaś, a jeszcze bardziej, czy ten pociotek w ogóle chodzi do roboty, czy może cały czas na zdalnym?

oshin22, 27.03.2024 22:06

@Koniczynka dawaj...ja już zaniemówiłem. Jaki z Ciebie podły hajter

Koniczynka, 27.03.2024 21:49

Zakolog bardzo dobra uwaga. Jeszcze proszę podać ile Osowska zarabia... To zaniemówicie.

Zakolog, 27.03.2024 21:15

Trochę nieuczciwa ta informacja! Fundacja Promyczek złożyła wniosek o numerze PW9/2023/2/2392 dla projektu „Razem możemy więcej”, który otrzymał negatywną ocenę komisji konkursowej. Może warto uderzyć się we własne piersi i podać do publicznej wiadomości uzasadnienie takiej decyzji PFRON. Na 270 wniosków 150 jednak otrzymało takie dofinansowanie. Może problemem nie jest państwowy fundusz, tylko Fundacja?