Trwa ustalanie dokładnych przyczyn tego zdarzenia.
W poniedziałek (7.02) przed trzecią w nocy strażacy z Kęt, z Andrychowa i Oświęcimia interweniowali w Kętach, gdzie w jednym z bloków na os. Sikorskiego doszło do bardzo dużego pożaru mieszkania.
Kiedy strażacy przybyli na miejsce, na zewnątrz budynku przed klatką schodową znaleźli 68-letniego mężczyznę, któremu udało się wydostać z płonącego mieszkania. Podjęto próby reanimacji. Niestety, życia mężczyzny nie udało uratować.
Z pożarem mieszkania walczyło ok. 35 strażaków. Trwa ustalanie dokładnych przyczyn tego zdarzenia.
- Podczas
akcji ratowniczo gaśniczej na zewnątrz budynku ewakuowanych zostało
kilkunastu mieszkańców bloku. Strażacy ugasili pożar oraz
oddymili klatkę schodową. Przybyły
na miejsce prokurator polecił zabezpieczyć zwłoki mężczyzny do
sekcji. Na tej podstawie będzie możliwe ustalenie bezpośredniej
przyczyny zgonu. Ustalono, że 68 – latek ze względów zdrowotnych
od dłuższego czasu korzystał z respiratora, który miał w domu.
Aby ustalić przyczynę pożaru zostaną przeprowadzone oględziny
mieszkania z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa - informuje asp. szt. Małgorzata Jurecka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy
o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane.
Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu,
usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na:
[email protected]
Brak komentarzy