reklama
reklama

Radny ma dość i idzie do sądu

Polityka, Wiadomości, 20.02.2012 14:00, (red)
Głośna ostatnio „afera meldunkowa” w Andrychowie przenosi się na wokandę sądową.
Radny ma dość i idzie do sądu

O tej sprawie mówi się w Andrychowie od wielu tygodni. Przypomnijmy, po informacji przekazanej przez sołtysa Roczyn, w magistracie w Andrychowie podjęte zostało postępowanie wyjaśniające mające ustalić, gdzie tak naprawdę zamieszkuje radny Zbigniew Małecki – w Andrychowie czy w Barwałdzie?

 

W najgorszym razie – radny może nawet stracić rajcowski mandat, ale sprawa jest w toku i nie jest przesądzona. - Każde pismo, które wpływa do urzędu musi zostać rozpoznane przez organ gminy. W tym przypadku prowadzone jest postępowanie wyjaśniające – wyjaśniał podczas sesji Rady Miejskiej Krzysztof Wójcik z UM Andrychów. Jego zdaniem, nie sposób obecnie przesądzić, jaki będzie finał całej sprawy. Dodał, że rozpoznanie tej sprawy nie ma dla urzędników charakteru priorytetowego.



Ostatnio o tej sprawie mówiono nawet w TVP Kraków.


ZOBACZ: O Andrychowie znowu w telewizji, czyli gdzie mieszka radny


Główny zainteresowany, radny Zbigniew Małecki, ma już tego wszystkiego dość. Złożył do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko sołtysowi. - Uważam, że naruszył moje dobra osobiste - mówił nam radny.


Obaj panowie – radny i sołtys – mieli się spotkać w poniedziałek (20.02) w sądzie w Wadowicach, bo wtedy miało się odbyć pierwsze posiedzenie w tej sprawie. Nie spotkali się jednak. Przyszedł tylko radny ze swoim adwokatem. Sołtysa nie było.


Próbowaliśmy go telefonicznie zapytać o powody nieobecności, ale nie był zbyt rozmowny. - Nie będą odpowiadał na żadne pytania – stwierdził zdenerwowany.


Kilka dni temu w wypowiedzi dla TVP Kraków, sołtys mówił: "Wszystkie okoliczności, jakie znam, wskazują, że radny zamieszkuje z dwójką dzieci oraz z małżonką w gminie Kalwaria Zebrzydowska na terenie sołectwa Barwałd Średni”


- Ja nigdy nie straciłem kontaktu z wyborcami i cały czas ten kontakt, a to że nie nocuje na co dzień w Andrychowie? Chyba każdy może nocować, gdzie mu się podoba –  komentuje radny Małecki.


Niewykluczone, że wcześniej czy później obaj panowie rzeczywiście spotkają się w sądzie. Na razie radny musi w terminie wyznaczonym przez sąd bardziej sprecyzować zarzuty stawiane sołtysowi w prywatnym akcie oskarżenia.

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

Maksymilian, 27.02.2012 23:06

Panie igor5 w lutym miały być konwojowane z archiwum w BielskuBiałej dokumenty związane ze Zdziśkiem.Skoro spał to zasadzka się nie powiodła. Pozdrawiam

leskow, 25.02.2012 01:51

Na sesji Rady miejskiej Małecki udowodnił że urząd miejski wcale nie musiał reagować na donos sołtysa Żydka, bo w świetle przepisów sołtys nie jest stroną w takiej sprawie. Wynika z tego że burmistrz \"nie musiał, ale mógł\" . Mógł i zaczął procedurę w sprawie zamieszkiwania radnego. Coś tu nie gra, bo niedawno urząd twierdził że skoro był donos to musi działąć. Może panowie urzędnicy poczytają najpierw przepisy? Albo chociaż w kalendarz spojrzą, bo niektórzy chyba nie wiedzą że to już nie PRL:)

igor5, 21.02.2012 20:46

w gminie panoszy się Tajny Współpracownik Służby Bezpieczeństwa,widziałem ostatnio jak spał pod wiaduktem w Kleczy...czy pismo o takiej treści również zostanie rozpatrzone ???

Maksymilian, 21.02.2012 14:25

Pani VERA proszę się odnieść również do sytuacji innych radnych którzy niby to mieszkali w Andrychowie i dotychczas nikt nie skorzystał z okazji by pozbawić ich mandatu radnego.W niektórych przypadkach nadal to trwa.Uważam że pozbawienie mandatu pana Małeckiego to zaplanowana gra by za niego był radnym były sekretarz PZPR czyli organizacji którą konstytucja RP potępiła jako przestępczą.Cz Pani wpis jest moralny?

VERA, 21.02.2012 12:18

Nie da się już czytać o tak głupiej sprawie , to celowe tuszowanie ważnych dla gminy spraw .Pan Małecki nie jest w porządku ,bo Ordynacja Wyborcza jasno określa ,że radnym może być tylko osoba , która zamieszkuje na obszarze działania danej rady i nie ma to nic wspólnego z zameldowaniem a z drugiej strony jest dużo więcej aktywny niż inni radni sypiający w Andrychowie.Nie potrzebnie obaj panowie wdają się w spór o to.

Maksymilian, 20.02.2012 22:57

Panie-kamil w obecnej sytuacji urząd Gminy w Andrychowie nie jest właściwy do załatwienia tej sprawy.Organem właściwym jest wg.mojej oceny wojewoda małopolski.Pan Małecki ma prawo do obrony własnego wizerunku jak każdy człowiek obojętnie kim jest. Wojewoda wg.KPA powinien sprawę załatwić wciągu jednego miesiąca od daty złożenia skargi na działalność Gminy Andrychów przez Pana Małeckiego.

zielonyludek, 20.02.2012 18:52

Sołtysa nie było w Sadzie. To bardzo ciekawe... i dziwne... bo ja słyszałem, że sołtys lubi Sądy. Ha ha ha czyżby gusty się aż tak zmieniały???

obserwator2010, 20.02.2012 18:05

Co sołtysa z Roczyn po \"wyroku\" interesuje gdzie śpi P. Małecki Radny z osiedla w Andrychowie, jak pojedzie sołtys na wczasy to też można zrobić mały donosik !!!!

alik, 20.02.2012 16:06

Zydek za niestawienie się pewnie grzywnę będzie musiał zapłacić hehehe i znowu w plecy.......:) śmiechu warte

kamil, 20.02.2012 15:35

i po co ten pozew. Za kilka miesięcy urząd zakończy cała sprawę i będzie po wszystkim, Radny, dając się wybrać podczas wyborów, powinien się liczyć z tym że zostanie osobą publiczną i każdy może oceniać jego działalność.Skoro są wątpliwości prawne, to niech urząd to wyjaśni. Nie sądzę aby z tego coś wyszło....,

longin, 20.02.2012 15:11

Żydek pewnie w tym czasie siedział u Zdziska i ogrzewał się przy kominku. Pewnikiem trochę przygrzali i sołtysowi odebrało mowę. Proszę się trzymać panie radny. Donoszę ,że dzisiaj spałem poza domem.

wojtek75, 20.02.2012 15:08

no proszę proszę do TV to sołtys chciał się wypowiedzieć, pismo z doniesieniem na Małeckiego chciał złożyć. Teraz nagle nie ma ochoty na rozmowę z dziennikarzami. Tak wychodzi z tekstu. Szkoda słów.