reklama
reklama

Nauczyciele obawiają się zwolnień

Wiadomości, 21.02.2012 18:00, (red)
Nauczyciele z gminy Andrychów obawiają się zwolnień. Aby ich nie było, są gotowi mniej zarabiać.
Nauczyciele obawiają się zwolnień

 

Sprawa finansów andrychowskiej oświaty będzie szczegółowo omawiana podczas najbliższej sesji Rady Miejskiej (23.02). Na ten temat mówiono już podczas niedawnego posiedzenia komisji oświaty i kultury.


Krótko podsumowując, sytuacja w oświacie w gminie Andrychów jest obecnie dobra, ale wszyscy zainteresowani wiedzą, że najbliższe lata będą niezwykle trudne dla szkół, w tym oczywiście dla kilkuset pracowników placówek oświatowych.


Podobnie jak w całym kraju, także w gminie Andrychów systematycznie ubywać będzie uczniów. W szkołach może być mniej oddziałów, a to z kolei automatycznie oznacza mniejsze zapotrzebowanie na nauczycieli.


Środowisko nauczycielskie z gminy Andrychów liczy, że władze gminy ze zrozumieniem podejdą do tematu. Jak się dowiadujemy, nauczyciele solidarnie zgadzają się na uszczuplenie swoich wynagrodzeń o 2-3% (mniejsze dodatki itp)., by zaoszczędzone w ten sposób pieniądze pozwoliły w przyszłości ograniczyć ewentualne zwolnienia.


Władze gminy ze zrozumieniem podchodzą do tematu, ale nie dają gwarancji, że zwolnień wśród nauczycieli w najbliższych latach nie będzie.


Na razie sytuacja w gminie Andrychów jest wręcz modelowa. W podstawówkach i gimnazjach uczniowie uczą się niewielkich oddziałach. Dzięki temu nauczyciele mają więcej czasu dla uczniów, co na pewno ma swoje przełożenie na dobre wyniki egzaminów, testów i olimpiad przedmiotowych. Od lat gmina Andrychów jest pod tym względem liderem w powiecie wadowickim.

 

Nie ma też zagrożenia, że w najbliższych latach którejś szkole w gminie Andrychów grozi likwidacja. Tak przynajmniej zapewniał podczas ostatniego posiedzenia komisji oświaty przewodniczący Rady Miejskiej i członek tej komisji Roman Babski.

 

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

polonistka, 22.02.2012 19:50

maroodna - jak ja chodziłam do podstawówki to zdażały się i 40-to osobowe oddziały, ale wtedy nikt nawet nie myślał o dyskusji z nauczycielem. A teraz lekcje przypominają klub dyskusyjny i w licznych klasach nauczenie czegokolwiek jest praktycznie niemożliwe.

VERA, 22.02.2012 08:45

Trudna sprawa bo przewodniczący nauczyciel , w radzie nauczyciele więc cóż spodziewać się ograniczeń , nieważne ,że największe zakłady w Andrychowie padły , sklepy na Krakowskiej puste stoją , zobaczymy co zdziała w kwestii pogodzenia interesu nauczycieli i gminy pan AS. Urząd tak podniósł podatki , że mają bez problemu na utrzymanie nauczycieli ale niestety na nic więcej.

Bogus, 22.02.2012 01:12

Bylebyśmy się utrzymali u żłoba;-))

maroodna, 21.02.2012 23:05

polonistka - owszem można, jak ja chpdziłam do szkoły podstawowej to klasy w jednej ze szkoł podstawowych liczyły po 31 osób, a to chyba już spora różnica.

lukas, 21.02.2012 19:42

Taaaa... Za Jana było świetnie. teraz jest beeee

polonistka, 21.02.2012 19:16

Nie wiem czy klasy 26-cio osobowe można uznać za niewielkie oddziały !!!

haker, 21.02.2012 17:27

No i proszę to jest postawa obywatelska co na to nauczyciele z Suchej Beskidzkiej, co na to ich wódz przewodniczący ZNP ?

VERA, 21.02.2012 16:01

Co za słodki artykuł ,sielanka wprost \"Dzięki temu nauczyciele mają więcej czasu dla uczniów, co na pewno ma swoje przełożenie na dobre wyniki egzaminów, testów i olimpiad przedmiotowych.\" śmiech... Tylko nie chcę nawet liczyć ile musiałam zapłacić korepetytorom nauczycielom , żeby dziecko dostało się na studia , bo z tym programem to najwyżej na emigrację.