Poprzednie władze Andrychowa z burmistrzem Janem Pietrasem na czele bardzo często narzekały, jak to starostwo powiatowe w Wadowicach przeznacza mało pieniędzy na remontu dróg kategorii powiatowej w gminie Andrychów.
W lokalnym podległym pod magistrat radiu reporterzy żartowali, że przy dziurawych drogach trzeba postawić tabliczki z nazwami zarządców, aby mieszkańcy wiedzieli, że za dziurawą drogę odpowiada starostwo, a nie urząd miejski i burmistrz.
Wiele osób komentowało, że tak naprawdę ta krytyka ma kontekst kontekst polityczny - „celowano” w ówczesnego wicestarostę powiatu wadowickiego Mirosława Nowaka z Andrychowa, nielubianego przez Jana Pietrasa.
Mimo wszystko były to bowiem bardzo dobre lata dla dróg powiatowych w Andrychowie – za kilka mln zł wyremontowano m.in. drogę powiatową z Andrychowa do Rzyk, częściowo ulicę Kilińskiego, wybudowano też rondo.
Było, minęło. Prawdziwe powody do narzekań są dopiero w tym roku. Z budżetu powiatu wadowickiego na remonty dróg kategorii powiatowej na terenie gminy Andrychów przeznaczono na razie zaledwie 350 tys. zł.
W starostwie tłumaczą jednak, że gmina Andrychów nie może czuć się poszkodowana. 350 tys. zł to i tak duża kwota, biorąc pod uwagę fakt, że na 10 gmin w powiecie wadowickim na drogownictwo podzielono w tym roku kwotę 1,8 mln zł.
Jak informował podczas jednej z ostatnich sesji burmistrz Andrychowa Tomasz Żak plan zakłada, że do dotacji ze starostwa drugie tyle dołożone zostanie z budżetu gminy. Za te pieniądze wykonany zostanie remont odcinka ulicy Kilińskiego oraz chodnik przy drodze powiatowej – ul. Żwirki i Wigury.
drzewa, 27.07.2011 09:28
A ja jestem ciekawy jakie środki przeznacza skarb państwa na funkcjonowanie powiatów które nic nie mogą a jedynie są pośrednikami w wydawaniu pieniędzy.
Wabi, 26.07.2011 19:23
W Wadowicach ma być remontowana z kasy gminnej Krasińskiego.
lukas, 26.07.2011 14:46
1. Pietras.....dobrze że było i minęło i tego pana już nie ma w UMiejskim 2. krytyki powiatu teraz nie ma bo Żak i Jończyk z tego samego komitetu startowali przecie.