Wadowice słyną ostatnio ze spektakularnych afer. W zeszłym tygodniu media informowały o zatrzymaniu przez policję właściciela wadowickiej szkoły jazdy, podejrzanego o korupcję.
ZOBACZ: Afera. Prawo jazdy za łapówkę?
Niedawno do Sądu Rejonowego w Wadowicach wpłynął akt oskarżenia kobiety, która do połowy ub. roku była właścicielką biura turystyczno-pielgrzymkowego „Barka” w Wadowicach. Biuro organizowało krajowe i zagraniczne wyjazdy, głównie do miejsc kultu religijnego.
Problem w tym, że z nieznanych przyczyn w połowie ub. roku niektórzy klienci zaczęli mieć poważne problemy z tym biurem: opłacili wycieczki, a często w ostatniej chwili byli informowani, że wyjazd jest odwołany albo przesunięty, a pieniądze nie były zwracane. Poszkodowani klienci po pewnym czasie zgłosili swoje sprawy na policję.
Śledczy zarzucili kobiecie doprowadzenie dużej grupy osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Poszkodowanych jest 42 klientów biura. O winie kobiety rozstrzygnie sąd. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
asquit, 14.02.2012 21:11
Dużo zwiedziłem i dużo na świecie widziałem, ale w życiu z usług żadnego biura podróży nie korzystałem. Po co?
marek-wad, 14.02.2012 11:26
Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.\" A zwrot kasy?
mika230, 14.02.2012 10:37
to tylko nieliczne przykłady przekrętów właścicielki Barki, prędzej czy później tak się to musiało skończyć...