Funkcjonariusze starają się walczyć ze zwyczajem "mrugania długimi", czego przykładem są policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego z Wadowic. W ostatnich dniach w miejscowości Wyźrał w powiecie wadowickim, mundurowi przeprowadzili akcję wymierzoną właśnie w kierowców ostrzegających przed policyjną kontrolą. Do działań wykorzystali drona.
- Kierowcy wykorzystują najczęściej „mruganie” światłami drogowymi głównie po to, by ostrzegać się przed kontrolą policji na danym odcinku drogi. Niestety, funkcjonariusze nie pochwalają takiego zachowania. Informując w ten sposób kierowców o zbliżającej się kontroli ostrzegamy nie tylko tych, którzy przekraczają prędkość, ale również kierujących pod wpływem alkoholu lub narkotyków, a także osoby, które nie posiadają uprawnień lub są ścigane listem gończym - mówi st. asp. Agnieszka Petek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Zatrzymani kierowcy tłumaczą swoje zachowanie w bardzo różny sposób. Niektórzy twierdzą, że wjechali w dziurę i nie mrugali, inni widzieli sarnę i to właśnie przed nią ostrzegali innych zmotoryzowanych, kolejne wymówki to pomylenie świateł z wycieraczkami, a czasem powodem mają być tiki nerwowe. Są też tacy, którzy twierdzą, że mają niesprawne auto i światła włączają się same. Gdy dowiadują się, że stracą dowód rejestracyjny, a mandat może wynieść 3000 zł za poruszanie się niesprawnym samochodem szybko zmieniają wersję.
Podczas prowadzonej 17 kwietnia akcji, policjanci obserwowali całą sytuację z powietrza i dokładnie widzieli i analizowali każdy przypadek. Funkcjonariusze skontrolowali kilkunastu kierowców, których ukarali mandatami karnymi w wysokości 200 złotych oraz czterema punktami karnymi.
Policja dodaje, że niedawno, podczas poszukiwania złodzieja katalizatorów w powiecie wadowickim, został on ostrzeżony przez nieświadomego kierowcę o czekającym nieopodal radiowozie. Również sprawca tragicznego w skutkach zdarzenia z terenu gminy Andrychów, który nie posiadał uprawnień i był pod wpływem niedozwolonych środków, kilometr wcześniej minął pracujących na radarze policjantów, ale przejechał przepisowo przed radiowozem, bo jak stwierdził inni kierowcy go ostrzegli.
- Obserwujemy również sytuacje, kiedy rodzice zabierają dzieci ze szkoły i widząc stojący radiowóz ostrzegają kierowców przed kontrolą pomimo faktu, że niedawno na spotkaniu szkolnym prosili Policję o zwiększenie nadzoru w rejonie szkoły, gdyż często kierowcy przekraczają prędkość, a oni martwią się o swoje dzieci. Ostrzeganie innych kierowców przed policyjnym patrolem to niewłaściwa postawa. Nie jest działaniem prewencyjnym, ponieważ np. pirat zwolni tylko na chwilę. Pamiętajmy, że nigdy nie wiemy kogo ostrzegamy. Może to być zarówno kierowca pod wpływem alkoholu, narkotyków, ale również włamywacz lub sprawca uprowadzenia rodzicielskiego. Powodów ucieczki przed policyjnym patrolem może być zdecydowanie więcej, dlatego warto przemyśleć sprawę i zapamiętać….. „NIE MRUGAJ – NIGDY NIE WIESZ KTO JEDZIE W PRZECIWKA” - dodaje policjantka.
Podczas akcji policja wykorzystała drona.
źródło: KPP Wadowice
cath, 22.04.2024 21:20
No sorry ale takie prawo.U nas mrugnięcie oprócz ostrzeżenia znaczy to puszczam cię a w Grecji odwrotnie ruszam .Ostatnio też mrugałem kobiecie bo jechała przez miasto w nocy bez włączonych świateł-widno miała …Ale tez niekiedy zastanawiam się czy jadąc i ostrzegając przed policją nie narażam kogoś .Poza tym może to że mam w aucie trochę KM powoduje że jeżdżę wolniej niż kiedyś -człowiek mądrzeje na starosc
cath, 22.04.2024 21:20
No sorry ale takie prawo.U nas mrugnięcie oprócz ostrzeżenia znaczy to puszczam cię a w Grecji odwrotnie ruszam .Ostatnio też mrugałem kobiecie bo jechała przez miasto w nocy bez włączonych świateł-widno miała …Ale tez niekiedy zastanawiam się czy jadąc i ostrzegając przed policją nie narażam kogoś .Poza tym może to że mam w aucie trochę KM powoduje że jeżdżę wolniej niż kiedyś -człowiek mądrzeje na starosc
cath, 22.04.2024 21:20
No sorry ale takie prawo.U nas mrugnięcie oprócz ostrzeżenia znaczy to puszczam cię a w Grecji odwrotnie ruszam .Ostatnio też mrugałem kobiecie bo jechała przez miasto w nocy bez włączonych świateł-widno miała …Ale tez niekiedy zastanawiam się czy jadąc i ostrzegając przed policją nie narażam kogoś .Poza tym może to że mam w aucie trochę KM powoduje że jeżdżę wolniej niż kiedyś -człowiek mądrzeje na starosc
MaR, 22.04.2024 20:35
Naprawdę nie ma nic ważniejszego do roboty. To jakieś żarty.
Konkret, 22.04.2024 20:05
Może jednak ważmy ciężar popełnionych przestępstw. Kierowca za "mruganie światłami" ma zapłacić mandat ? Jeśli zarzut jest że oślepiał, to proszę wskazać mi kierowcę którego oślepiłem. I komentuje to rzecznik prasowa policji w Wadowicach, która bezczelnie łgała w sprawie zimowej śmierci w Andrychowie. Jesli za mruganie mandat, to za kłamstwa pani rzecznik co najmniej odsiadka w kryminale. "Ukrycie" jej w dalszych komentarzach nie zmienia faktów, ze ta pani kłamała jak najęta w sprawie śmierci tej dziewczynki. Jakaś kara nagany dla policjanta którego nieróbstwo spowodowało śmierć dziecka, to kuriozalne jest karanie finansowe kierowcy który mignie światłami.