reklama
reklama

To niebezpieczny odcinek drogi. GDDKiA planuje tam inwestycję, która rozwiąże tylko część problemu

Gospodarka, Wiadomości, 23.06.2024 13:00, eł
Dalszy ciąg artykułu "Mieszkanka Inwałdu ma pomysł, jak poprawić bezpieczeństwo na krajówce w tej miejscowości".

To niebezpieczny odcinek drogi. GDDKiA planuje tam inwestycję, która rozwiąże tylko część problemu

Kilka dni temu (tutaj) napisaliśmy, jaki pomysł ma nasza czytelniczka, mieszkanka Inwałdu, by poprawić bezpieczeństwo na drodze krajowej nr 52 w rejonie Inwałd Parku, gdzie regularnie dochodzi do kolizji i wypadków. Teraz wiemy już, jakie plany dla tego miejsca ma Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.

Nasza rozmówczyni jest osobą poszkodowaną w wypadku, do którego doszło na wspomnianym odcinku drogi krajowej w ubiegłą sobotę (15 czerwca). W jej auto uderzył wówczas samochód dostawczy. Kierujący nim mężczyzna tłumaczył się, że oślepiło go światło.

Kobieta doznała wstrząśnienia mózgu, a jej pojazd trafił do kasacji. Jak uważa nasza czytelniczka, w okolicach Inwałd Parku kierowcy jeżdżą zbyt szybko, nie zważając zupełnie na fakt, iż jest tam dużo pieszych i przez jezdnię często przechodzą spore grupki osób. Jej pomysłem na to, jak poprawić bezpieczeństwo na tym odcinku krajówki, jest postawienie fotoradarów po obu stronach drogi. Sugerowała, że może należałoby napisać petycję w tej sprawie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Kacper Michna, rzecznik prasowy krakowskiego oddziału GDDKiA tłumaczy jednak, że jego instytucja nie ma możliwości zamontowania tam fotoradarów. – Za ustawianie takich urządzeń odpowiedzialna jest Inspekcja Transportu Drogowego. My zarządzamy tą drogą i przygotowujemy infrastrukturę pod kątem bezpieczeństwa. Zatem jeśli są jakieś kwestie infrastrukturalne, które możemy poprawić, to jak najbardziej my się tym zajmujemy. Ale nie do nas należy egzekwowanie tego, co się potem na tej drodze dzieje. We wspomnianym rejonie przygotowujemy budowę chodnika, na odcinku od Parku Miniatur do ulicy Drapówka – mówi Kacper Michna.

Z pytaniem, jaka jest szansa na montaż fotoradarów w Inwałdzie, napisaliśmy do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, ale nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi.


Foto z wypadku: nadesłane

reklama
News will be here

Zobacz także

Napisz komentarz

Redakcja mamNewsa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy Internautów. Prosimy o kulturalną dyskusję i przestrzeganie regulaminu portalu. Wpisy niezgodne z regulaminem będą usuwane. Dodając komentarz, akceptujesz postanowienia regulaminu. Wszelkie problemy z funkcjonowaniem portalu, usterki, uwagi, zgłoszenia błędów prosimy kierować na: [email protected]

Musisz być zalogowany, aby dodawać komentarze.

cath, 23.06.2024 19:46

Fotoradary ? To już chyba odcinkowy pomiar prędkości ale generalnie kierowcy tam często podziwiają park miniatur zamiast patrzyć na drogę i pewnie to przyczyna.No i kwestia wyjazdów z dróg podporządkowanych w tym rejonie -wymuszenia są tam codziennością.Podobnie jak przy Biedronce.

MaR, 23.06.2024 13:48

Najlepszym rozwiązaniem jest zamknięcie drogi i wtedy będzie najbezpieczniej.